Przejdź do treści
Fundacja Przywróćmy Pamięć
Przejdź do stopki

Rocznica likwidacji rozwadowskiej „Górki”

Rocznica likwidacji rozwadowskiej „Górki”

Treść


 

Dzień Pamięci poświęcony żołnierzom Armii Krajowej i wydarzeniu z przed 72 laty rozpoczął się na Cmentarzu Komunalnym w Stalowej Woli gdzie wieńce złożyli przy Mauzoleum wnuk Stanisława Bełżyńskiego, dowódcy miejscowego KEDYW-u, Prezydent Miasta Stalowej Woli wraz z Przewodniczącym Rady Miasta oraz przedstawiciele Fundacji „KEDYW”, SRH „Partyzant” i Fundacji „Przywróćmy Pamięć”.

Następnie udaliśmy się wszyscy do kościoła p.w. Matki Bożej Szkaplerznej w Stawowej Woli-Rozwadów gdzie miała miejsce uroczysta Msza św w intencji żołnierzy, którzy zginęli w tym tragicznym dniu 18 maja 1944 roku tj. śp Stanisław Bełżyński i śp. Stanisław Szumielewicz. Mszę św. sprawował ks. biskup Jan Sobiło z diecezji charkowsko-zaporoskiej. Po zakończonej Mszy św. władze miasta wraz z pocztami sztandarowymi, harcerzami, grupą rekonstrukcji historycznej oraz mieszkańcami przemaszerowali uliczkami Rozwadowa do miejsca, w którym miała miejsce likwidacja „Górki” aby tam przy tablicy pamiątkowej pomodlić się, a także złożyć wieńce i zapalić znicze. Następnie każdy mógł zwiedzieć otwartą na ten czas wystawę w udostępnionej części dawnego lokalu konspiracyjnego.

Warto podkreślić, iż w uroczystościach wzięli udział członkowie rodzin żołnierzy Armii Krajowej. Obecni byli wnuk Stanisława Bełżyńskiego, Pan Andrzej przybyły, aż z Helu, a także członkowie rodziny Stanisława Korfela ps. „Korski” m.in. przybyła z Warszawy córka, Pani Zofia Korfel. Ponadto córka Bełżyńskiego, Pani Edyta Bełżyńska-Solińska, która z powodów zdrowotnych nie mogła uczestniczyć w uroczystościach przekazała na ręce Fundacji „Kedyw” list skierowany do uczestników, który został odczytany.


 

Spotykamy się w tym miejscu w 72. rocznicę rozbicia lokalu konspiracyjnego Kedywu obwodu niżańskiego. 18 maja w 1944 roku w czasie niespodziewanego najścia „Górki” przez Niemców w lokalu znajdowali się:  dowódca i oficer dywersji – Stanisław Bełżyński ps. „Kret”, Stanisław Szumielewicz ps. „Kryspin”, Stanisław Korfel ps. „Korski”, Zygmunt Kajzer ps. „Mały”, Czesław Kamiński ps. „Głaz”oraz łączniczki Armii Krajowej: Joanna Kalarus, Krystyna Skowron ps. „Grażyna”, Zofia Skowron ps. „Joanna”. Tego dnia wczesnym rankiem do drzwi  kamienicy zastukało Gestapo w poszukiwaniu Leszka Kamińskiego, jednakże po uzyskaniu informacji od Joanny Kalarus, iż w budynku tym, zgodnie z książką meldunkową nie mieszka osoba o tym imieniu, Niemcy udali się do siedziby Gestapo w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Szybko jednak powrócili na „Górkę” i od razu przystąpili do przeszukania lokalu.

Nastąpiła wymiana ognia, w czasie której czterech konspiratorów podjęło próbę ucieczki z lokalu. Stanisław Bełżyński wydostawszy się na zewnątrz kierował się w stronę dworca kolejowego. Chciał przedostać się do pobliskiego lasu  i w nim szukać schronienia. Udało mu się dobiec do torów. Niestety, na stacji stał pociąg wypełniony niemieckimi żołnierzami, którzy widząc uciekającego Bełżyńskiego z bronią w ręku, otworzyli do niego ogień zabijając go na miejscu. Pozostałym trzem akowcom udało się szczęśliwie przedostać do Charzewic, gdzie zostali ukryci w tamtejszym dworku. Łączniczkom Armii Krajowej udało się zbiec, wykorzystując początkowe zamieszanie. Tymczasem w budynku pozostał Stanisław Szumielewicz, który postanowił ukryć się w wypełnionej koszami sali kinowej, a kiedy stało się to niemożliwe, podjął również próbę ucieczki przez okno, w którym dosięgły go kule gestapowców. Niemcy wezwali doktora Krasonia, aby ratował  Szumielewicza, w celu wydobycia od niego informacji. Postrzał w brzuch okazał się  jednak śmiertelny i ranny wkrótce zmarł.

Por.  Stanisław Bełżyński, dowódca Kedywu obwodu Nisko-Stalowa Wola początkowo został pochowany  na cmentarzu w Rozwadowie, a następnie jego zwłoki przeniesiono na cmentarz komunalny w Stalowej Woli i pochowano w Mauzoleum. Nie wiadomo, co Niemcy zrobili z ciałem żołnierza Kedywu AK Stanisława Szumielewicza. Miejsce jego pochówku jest nieznane, jednakże w Mauzoleum złożono symbolicznie pustą trumnę z jego imieniem i nazwiskiem


 

43562