W hołdzie żołnierzom niezłomnym
Treść
Pomnik wykonany z brązu poświęcony żołnierzom wyklętym jest lokalizowany na skwerze u zbiegu ulic Moniuszki i Zygmuntowskiej z al. Cieplińskiego. Plac pod jego budowę wraz z pracami związanymi z zagospodarowaniem terenu i przygotowaniem do montażu poszczególnych elementów pomnika przekazał, przeprowadził i sfinansował kwotą ponad 600 tysięcy złotych Urząd Miasta Rzeszowa. Inwestycję finansowo wsparł również Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego.
Pieniądze na budowę pomnika pochodzą ze zbiórki publicznej zorganizowanej przez Stowarzyszenie Komitet Społeczny Budowy Pomnika ppłk. Łukasza Cieplińskiego w Rzeszowie. Środki przekazali też prywatni sponsorzy oraz samorządy i instytucje. Koszt wykonania odlewów, ponad 320 tysięcy złotych, zostanie pokryty ze zbiórek i darowizn. Pomnik składa się z ośmiu elementów: postaci Łukasza Cieplińskiego, symbolicznego grypsu i sześciu popiersi członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, którzy 1 marca 1951 r. zostali zamordowani strzałem w tył głowy w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Miejsca ich pochówków wciąż pozostają nieznane.
Wojciech Buczak, prezes Stowarzyszenia Komitet Społeczny Budowy Pomnika ppłk. Łukasza Cieplińskiego w Rzeszowie, w rozmowie z portalem NaszDziennik.pl podkreśla, że pomnik to idea, która połączyła różne środowiska.
– Zaproponowaliśmy, żeby poszczególne samorządy miast i gmin, z których pochodzą członkowie IV Zarządu Głównego WiN, ufundowały popiersia swoim krajanom. Tak też się stało – tłumaczy Wojciech Buczak.
W montażu poszczególnych elementów pomnika uczestniczy prof. Karol Badyna z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, który wykonał odlewy. – Niełatwo było wykonać odlewy poszczególnych postaci z uwagi na brak dostatecznej ikonografii. Przypomnijmy, że zostali oni aresztowani w 1947 r., a zamordowano ich w 1951 r. Z tego ostatniego okresu nie ma dokumentacji zdjęciowej, dlatego obawiam się zarzutów, że przedstawienia ich postaci są zbyt młode – mówi prof. Badyna.
Pomnik zostanie odsłonięty 17 listopada, kilka dni przed przypadającą 26 listopada 100. rocznicą urodzin Łukasza Cieplińskiego. – Tym pomnikiem chcemy oddać należny hołd żołnierzom wyklętym, którzy przeszli w swoim życiu drogę cierniową po to, aby Polska była wolna. O intencjach, jakie przyświecały tym bez wątpienia bohaterom, najlepiej świadczy treść grypsu, jaki przed egzekucją Łukasz Ciepliński napisał do swojego syna – mówi w nim o świadomej decyzji poświęcenia życia za wolną Polskę. Gryps ten znajdzie się na pomniku – mówi Wojciech Buczak. Podczas uroczystości religijno-patriotycznych z udziałem biskupów z Rzeszowa i Kamieńca Podolskiego, kapłanów, prezesa IPN oraz kombatantów 17 listopada odbędzie się Apel Poległych, salwa honorowa w wykonaniu Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, rodziny żołnierzy IV Zarządu Głównego WiN, którym jest poświęcony pomnik, odbiorą awanse na wyższe stopnie wojskowe nadane pośmiertnie ich krewnym.
W ramach cyklu uroczystości poświęconych Łukaszowi Cieplińskiemu i jego żołnierzom 26 listopada na Uniwersytecie Rzeszowskim odbędzie się konferencja popularno-naukowa „Pro Memoriam Żołnierzom Wyklętym. Podziemie antykomunistyczne w Polsce 1944-1956”.
Mariusz Kamieniecki
Nasz Dziennik